Analitycy oszacowali, że w przyszłym roku z ochrony patentowej wyjdzie przeszło sto innowacyjnych leków, a w kolejnych latach nawet o kilkadziesiąt procent więcej. To zmiana na jaką czekają nie tylko polskie firmy, które specjalizują się w odtwarzaniu znanych i drogich środków, ale i sami konsumenci.
Około osiemdziesiąt procent wszystkich przedsiębiorstw zajmujących się wytwarzaniem leków, dziś specjalizuje się w odtwarzaniu popularnych leków.
Przypomnijmy, że jeśli na rynku pojawia się innowacyjny środek, prawo obejmuje go ochroną patentową na ogół przez osiem lat od czasu, kiedy trafia do sprzedaży. Po tym czasie inne firmy odtwórcze mają możliwość stworzenia odpowiedników. Ostatecznie – koszt wyprodukowania takiego środka jest znacznie tańszy, ponieważ firmę produkcyjną omijają wszystkie badania kliniczne oraz szczegółowe testy.
Apteki zapełnią się tańszymi środkami alternatywnymi
Niebawem polskie apteki zostaną wręcz zasypane znacznie tańszymi środkami, które będą równie skuteczne. Klienci mogą liczyć także na spadek ceny pierwowzoru, który wprowadzony został kilka lat temu.
Specjaliści są zdania, że najwięcej tanich leków trafi z takich dziedzin jak: dermatologia, psychologia, onkologia i wiele innych. Na rynku prawdopodobnie pojawią się także preparaty wspomagające stany depresyjne, zwalczające skutki i przyczyny chorób serca, astmy czy nadciśnienia.
Fotografia w publikacji Flickr.com CC 2.0 Magic Madzik