Wydaje się, że dobry pomysł na biznes można znaleźć nie tylko na fali rozwoju gospodarczego, ale i w kryzysie. Portugalczycy pokochali tanie pieczywo, które mogą kupować w sieciach budżetowych piekarni.
Pierwsze budżetowe piekarnie pojawiły się w stolicy Portugalii i jej najbliższej okolicy w połowie 2011 r. Do dziś powstało już ich kilkanaście, z informacji napływających z polskich mediów wynika, że niebawem biznes ma rozwinąć się także w innych krajach, a w tym m.in. w centralnej części Ameryki Południowej.
Kryzys zmusza Portugalczyków do szukania oszczędności. Wybierają najtańsze produkty
Ze względu na znaczące problemy gospodarcze, wysokie bezrobocie i szeroko rozumiany zastój na lokalnych rynkach pracy – mieszkańcy coraz chętniej sięgają po najtańsze produkty. W ten sposób powstała jedna z najpopularniejszych, tanich sieci piekarni, która oferuje podstawowe produkty zbożowe tańsze o około 30 % w porównaniu do sklepów konkurencyjnych. Właściciele wypracowali w międzyczasie ciepły wizerunek.
Przedsiębiorcy zaznaczają, że ich piekarnie odwiedzają coraz częściej nie tylko najmniej zamożni mieszkańcy portugalskich miast, ale i klasa średnia, która również znacząco odczuła rosnące problemy krajowej gospodarki i zawirowania na rynku pracy.
Fotografia w publikacji Flickr.com CC 2.0 Watana